czwartek, 11 czerwca 2015

Zanim przeczytasz - DLR

        Opowiadanie pisane jest w pierwszej osobie z perspektywy Victorii Hortus (jak się później dowiadujemy – Dżahmes-Meritamon Lock-Nah). Nie będę walić ściemy – jest to historia przyjaźni między tą dziewczyną a Tomem Riddle’em, która później przeradza się w związek. Ale nie dajcie się zwieść. Nie jest to blogasek o wielkiej miłości i tajemniczej przemianie Toma w ciepłego i kochającego tatusia. Nie jest też prawdą, iż nie zmodyfikowałam charakteru Voldemorta; za inspirację posłużył mi Henryk VIII Tudor, którego serce przepełniały zarówno ogromne okrucieństwo, jak i wielkie namiętności. Dlatego Lord Voldemort w moim opowiadaniu bardziej przypomina surowego władcę niż diabła.
         Na blogu znajduje się mnóstwo rozdziałów (stworzyłam osobny spis treści), jednak na obecną chwilę nie radzę czytać od początku, ponieważ opowiadanie zostało stworzone w 2008 roku i jest niezbetowane, więc możecie zaobserwować, jak wielka jest przepaść pomiędzy prologiem/pierwszym rozdziałem a odcinkami z bieżącego roku (które również nie są poprawione, dlatego mogą pojawić się literówki). Proszę więc o ulgowe potraktowanie popełnionej przeze mnie historii i wyrozumiałość – jestem w trakcie betowania dwóch z ośmiu swoich opowiadań, a na DLR też przyjdzie czas.
         Nowym Czytelnikom doradzam śledzenie bieżących rozdziałów, a braki w wiedzy dotyczącej początku historii zalepić przeczytaniem opisów bohaterów, gdyż w opowiadaniu występuje znaczna ilość OC.



________

2 komentarze:

  1. Dziękować za tą stronkę, tak właśnie coś czułam, że to długa historia... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nooo, seteczka już niedługo stuknie, więc troszkę tych rozdziałów jest. :)

      Usuń